dr Guzicka Agnieszka

Nauczycielka MBSR

dr AGNIESZKA GUZICKA – jest certyfikowaną trenerką MBSR (Mindfulness-Based Stress Reduction).

Upraw­nie­nia do pro­wa­dze­nia ory­gi­nal­nych, 8 – tyg. kur­sów re­duk­cji stre­su MBSR, zdo­by­ła w styczniu 2014r.  w The In­sti­tu­te for Mind­ful­ness-Ba­sed Ap­pro­aches – IMA (z sie­dzi­bą w Niem­czech). Jest to je­den z wio­dą­cych, eu­ro­pej­skich ośrod­ków szko­le­nio­wych, któ­ry za­pew­nia naj­wyż­sze stan­dar­dy edu­ka­cyj­ne oraz ka­drę wy­kwa­li­fi­ko­wa­nych na­uczy­cie­li mind­ful­ness. Uzy­ska­ny cer­ty­fi­kat upraw­nia ją do pro­wa­dze­nia kur­sów MBSR w Europie i USA. Wcho­dząc na stro­nę IMA mo­żesz się upew­nić, że je­st na li­ście certyfiko­wa­nych na­uczy­cie­li MBSR.

W ce­lu po­głę­bie­nia do­świad­cze­nia i wiedzy, na po­cząt­ku 2016r., roz­po­czę­ła pro­ces zdo­by­wa­nia upraw­nień i cer­ty­fi­ka­cji w Oasis In­sti­tu­te for Mind­ful­ness-ba­sed Pro­fes­sio­nal Edu­ca­tion and Tra­ining (z sie­dzi­bą w USA), jed­no­st­ce edu­ka­cyj­no-szko­le­nio­wej przy Cen­trum ds. Uważ­no­ści w Me­dy­cy­nie, Opie­ce Zdro­wot­nej i Spo­łe­czeń­stwie na Wy­dzia­le Me­dycz­nym Uni­wer­sy­te­tu Mas­sa­chu­setts, naj­dłu­żej dzia­ła­ją­cym ośrod­ku na­uko­wo-szko­le­nio­wym na świe­cie, zaj­mu­ją­cym się te­ma­ty­ką mind­ful­ness. Za­ło­ży­cie­lem i dłu­go­let­nim dy­rek­to­rem Cen­trum jest prof. Jon Ka­bat-Zinn, twór­ca Kli­ni­ki Re­duk­cji Stre­su w Opar­ciu o Roz­wój Uważ­no­ści. Dzię­ki je­go za­an­ga­żo­wa­niu prak­ty­ka uważ­no­ści zo­sta­ła włą­czo­na do głów­ne­go nur­tu me­dy­cy­ny i psy­chia­trii, a je­go au­tor­ski kurs re­duk­cji stre­su w opar­ciu o roz­wój uważ­no­ści – MBSR (Mind­ful­ness-Ba­sed Stress Re­duc­tion) zo­stał roz­po­wszech­nio­ny na ca­łym świe­cie sta­jąc się jed­ną z waż­niej­szych i sku­tecz­niej­szych me­tod ra­dze­nia so­bie z co­dzien­nym stre­sem.

Je­st założycielką przedsięwzięcia Mindfulness Polska – Uważność zaczyna się tu i teraz, mającego na celu rozpowszechnianie uważności w Polsce oraz współ­za­ło­ży­ciel­ką Fun­da­cji Pol­ski In­sty­tut Mind­ful­ness PO­LIM. W la­tach 2012 – 2015 peł­ni­ła ro­lę wi­ce­pre­ze­ski PO­LIM.

W 2012 ro­ku uzy­ska­ła sto­pień dok­to­ra na­uk bio­lo­gicz­nych nada­ny przez Ra­dę Wy­dzia­łu Bio­lo­gii Uni­wer­sy­te­tu im. Ada­ma Mic­kie­wi­cza w Po­zna­niu.

W la­tach 2011-2012 re­ali­zo­wa­ła i w 2012r. ukoń­czy­ła kurs tre­ner­ski zor­ga­ni­zo­wa­ny przez Heu­re­sis Cer­ty­fi­ko­wa­ni Tre­ne­rzy i Kon­sul­tan­ci Za­rzą­dza­nia Sp. z o.o. Je­go ce­lem by­ło do­sko­na­le­nie prak­tycz­nych umie­jęt­no­ści przy­go­to­wy­wa­nia i pro­wa­dze­nia szko­leń oraz pro­fe­sjo­na­li­za­cja pra­cy tre­ner­skiej. Pro­jekt pro­wa­dzo­ny był zgod­nie ze stan­dar­da­mi opra­co­wa­ny­mi przez The Char­te­red In­sti­tu­te of Per­son­nel and De­ve­lop­ment, wdro­żo­ny­mi przez Tha­mes Val­ley Uni­ver­si­ty w Lon­dy­nie, i w Pol­sce roz­po­wszech­nia­ny­mi przez Sto­wa­rzy­sze­nie Kon­sul­tan­tów i Tre­ne­rów Za­rzą­dza­nia MA­TRIK.

Uważ­ność to fun­da­ment ­jej ży­cia – pry­wat­ne­go i za­wo­do­we­go. To jej przy­ja­ciel, któ­ry jest źró­dłem we­wnętrz­ne­go wspar­cia, spo­ko­ju, ra­do­ści i życz­li­wo­ści.

To przyjaciel, dzięki któremu każdego dnia czuje, że jest prawdziwą szczęściarą.

Udział w kursie MBSR, którego była uczestniczką wiele lat temu i praktyka uważności, którą kontynuuje do dzisiaj jest źródłem cudów, które wciąż na nowo transformują jej życie. Największym z nich jest taki, że „znalazła dobre życie, stając się sobą”. Wraz z praktyką uważności pojawiła się w jej życiu akceptacja do samej siebie i szacunek do jedynego najprawdziwszego życia jakie otrzymała w darze – skarbu, którego nie ma prawa zmarnować.

Po la­tach tę­sk­no­ty za lep­szym i cie­kaw­szym ży­ciem, peł­na ma­rzeń o tym aby być kimś in­nym, faj­niej­szym, pięk­niej­szym, lep­szym, po la­tach by­cia nie­świa­do­mym więź­niem ocze­ki­wań swo­ich i ca­łej resz­ty świa­ta, to dzię­ki prak­ty­ce uważ­no­ści, po­ko­cha­ła Sie­bie i swo­je do­sko­na­le nie­do­sko­na­łe ży­cie, ta­kie ja­kie jest, za­uwa­ża­jąc w koń­cu je­go nie­po­wta­rzal­ność. Po­ko­cha­ła tak­że wszyst­kie ży­cio­we trud­no­ści – „prze­szko­dy”, któ­re sta­ły się dla niej ży­cio­wy­mi lek­cja­mi, któ­re od­ra­bia dzień po dniu.

Prak­ty­ka uważ­no­ści spra­wi­ła, że w jej ży­ciu po­ja­wi­ło się głę­bo­kie za­ufa­nia do Sie­bie. Za­go­ści­ła praw­dzi­wa życz­li­wość do Sie­bie i In­nych, prze­ko­na­nie jak waż­ne jest być praw­dzi­wie wy­słu­cha­nym i zro­zu­mia­nym, jak waż­ne jest słu­chać bar­dziej ser­cem i cia­łem niż za po­mo­cą oce­nia­ją­ce­go i wiecz­nie ana­li­zu­ją­ce­go umy­słu. Po­ja­wi­ła się tak­że pew­ność, że per­fek­cyj­nie jest tyl­ko wte­dy, gdy ma po­czu­cie by­cia wy­star­cza­ją­cą. Zja­wi­ła się tak­że ak­cep­ta­cja i uf­ność do ży­cia ta­kie­go ja­kie jej się przy­tra­fia w każ­dej chwi­li, prze­strzeń na po­czu­cie swo­jej peł­ni i kom­plet­no­ści, lek­kość i przy­no­szą­ce ogrom­ną ulgę przy­zwo­le­nie aby w każ­dej chwi­li ży­cia być cią­głą, nie­de­fi­nio­wal­ną zmia­ną.

Uważ­ność od­da­ła ste­ry jej ży­cia w jej rę­ce i spra­wi­ła, że to ży­cie sta­ło się wzru­sza­ją­cą i pięk­ną za­ba­wą w za­ufa­nie do Sie­bie i po­dą­ża­nie za so­bą – au­ten­tycz­ną, praw­dzi­wą i przez to spój­ną.

Prze­wod­ni­kiem w jej prak­ty­ce medytacyjnej jest Jo­han Tin­ge – za­ło­ży­ciel i dy­rek­tor In­sty­tu­tu Mind­ful­ness w Rol­de w Ho­lan­dii. Do­dat­ko­wo do­świad­cze­nie w me­dy­ta­cji mind­ful­ness roz­wi­ja i po­głę­bia uczest­ni­cząc w od­osob­nie­niach or­ga­ni­zo­wa­nych w Pol­sce i w Eu­ro­pie. Wiedzę natomiast pogłębia bio­rąc udział w kon­fe­ren­cjach, warsz­ta­tach i szko­le­niach po­świę­co­nych te­ma­ty­ce uważ­no­ści.

W tej cud­nej, uważ­no­ścio­wej i ży­cio­wej przy­go­dzie  to­wa­rzy­szy jej Arek – mąż, któ­re­mu co­dzien­nie je­st wdzięcz­na za to, że jest, a także za je­go otwar­tość, ogrom­ne wspar­cie, po­czu­cie hu­mo­ru i by­cie jej in­spi­ra­cją. To­wa­rzy­szem tej dro­gi by­ła tak­że Krop­ka – nie­zwy­kła psi­na. Po­ja­wie­nie się jej u niej trak­tu­je ja­ko dar od ży­cia. Sta­ła się jed­nym z naj­waż­niej­szych na­uczy­cie­li uważ­no­ści ja­kich w tym ży­ciu spo­tka­ła. Każ­de­go dnia uczy­ła jej cier­pli­wo­ści, słu­cha­nia in­tu­icji, bez­wa­run­ko­wej mi­ło­ści i ak­cep­ta­cji ży­cia ta­kie­go ja­kie jest. Na za­wsze po­zo­sta­nie w jej ser­cu.

To­wa­rzy­szą jej tak­że Przy­ja­cie­le i wszyst­kie Isto­ty, któ­re spo­ty­ka na każ­dym kro­ku. To jej Na­uczy­cie­le Ży­cia, dzię­ki któ­rym co chwi­lę je­st już kimś in­nym.

I są jesz­cze wier­sze, uko­cha­ne dźwię­ki i bez­cen­na ci­sza, w któ­rej ma szan­sę usły­szeć to co nie­sły­szal­ne.